Norwesko-polska historia
Ośrodek „Pamięć i Przyszłość” podpisał list intencyjny o współpracy z dwoma norweskimi instytucjami – Statsarkivet i Trondheim (Archiwum Państwowym w Trondheim) oraz Opplandsarkivet (Archiwum Zbiorów Prywatnych Okręgu Oppland z siedzibą w Lillehamer). Porozumienie zostało zawarte 29 sierpnia.
Oba norweskie archiwa włączą się w proces tworzenia Centrum Historii Zajezdnia – nowoczesnej placówki wystawienniczo edukacyjnej, która powstaje w zajezdni przy ul. Grabiszyńskiej we Wrocławiu. Pracownicy norweskich instytucji są bardzo zainteresowani najnowszą historią Wrocławia. W archiwum w Lillehamer zgromadzone są m.in. liczne relacje historii mówionej poświęcone współpracy polsko – norweskiej w latach 80 XX wieku, kiedy to Norwegowie udzielali znaczącej pomocy na rzecz Solidarności i opozycji antykomunistycznej w Polsce, także dla Wrocławia. Właśnie tej tematyce poświęcona będzie jedna z wystaw w powstającym Centrum Historii Zajezdnia, a norwescy partnerzy włączą się w jej przygotowanie.
Ponadto uzgodniono, że współpraca obejmie warsztaty, konferencje i badania dotyczące metody „oral history” (historii mówionej). Zarówno Ośrodek „Pamięć i Przyszłość” jak i jego norwescy partnerzy są w swoich krajach przodującymi instytucjami w zakresie tej metodologii. Wyniki wspólnych projektów będą publikowane na łamach wydawanego przez Ośrodek czasopisma naukowego pt. „Wrocławski Rocznik Historii Mówionej”.
– Cieszymy się z podpisanego porozumienia – powiedział Marek Mutor dyrektor Ośrodka – Mamy nadzieję, że współpraca naszych instytucji pomoże znacznie lepiej przygotować program przyszłego Centrum Historii Zajezdnia, odnaleźć jeszcze ciekawsze formy opowiadania o powojennej historii naszego miasta. Sądzimy, że także partnerzy norwescy skorzystają na współpracy z naszą instytucją poprzez możliwość zaprezentowania swojej działalności w Polsce – zaznaczył Marek Mutor.
Deklaracja współpracy ze strony instytucji norweskich związana jest także z planowanym przez miasto Wrocław złożeniem wniosku o dofinansowanie prac budowlanych w ramach tzw. Funduszu Norweskiego (EOG-NMF na lata 2009-2014). Nawiązana współpraca wpłynie na podniesienie jakości projektu oraz na jego ocenę.
– Z Norwegami mamy wiele wspólnych doświadczeń – mówi Marek Mutor, przypominając, że pamięć o norweskiej pomocy dla Solidarności jest we Wrocławiu bardzo żywa. – To z Norwegii szmuglowano do Polski sprzęt drukarski, dzięki któremu opozycjoniści mogli uruchamiać masową produkcję drugoobiegowych wydawnictw. A Wrocław był prawdziwym zagłębiem drukarzy – przypomniał dyrektor Ośrodka.