Rodzinny weekend w Zajezdni
Warsztaty rolkowe, zajęcia ogrodnicze, zdjęcie z cykbudki oraz możliwość darmowego zwiedzenia wystawy głównej. A na koniec dnia wieczorynka dla dzieci. Od 22 do 23 kwietnia przy ul. Grabiszyńskiej 184 każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Około dwóch tysięcy osób wzięło udział w otwarciu sezonu plenerowego w Centrum Historii Zajezdni. Uczestników nie odstraszyła nawet nieprzychylna aura.
Za nami pierwsza w tym sezonie impreza plenerowa w Zajezdni. Odwiedzający mieli możliwość skorzystania z szerokiej oferty aktywności wiosennych, które zaplanowane zostały w ramach czterech stref – relaksu, relacji, ruchu i rotacji. Pierwszą rzeczą, która zaraz po wejściu rzucała się w oczy była ogromna mapa Wrocławia. Można tam było zaznaczyć swój dom oraz opisać krótką historię związaną z tym miejscem. Dalej już każdy sam wybierał, co chce robić. Kto chciał, mógł wysłać kartkę z pozdrowieniami do sąsiada i rodziny lub zrobić sobie zdjęcie w cykbudce.
Na odwiedzających czekały również wystawy „Wrocław 1945-2016”, „Zatrzymany w kadrze. Opowieść o Zbyszku Cybulskim” oraz „Taborowe życie Romów”. W strefie relaksu można było usiąść i poczytać książkę lub gazetę ze zbiorów Miejskiej Biblioteki Publicznej we Wrocławiu lub wymienić się czymś w ramach przestrzeni otwartej. Dużym zainteresowaniem cieszyły się warsztaty ogrodnicze oraz gimnastyka śmiechu. O dobry nastrój zadbał również odpowiedzialny za muzykę DJ. W trakcie imprezy do dyspozycji była również „Skrzynka Marzeń”, do której uczestnicy wrzucali swoje życzenia odnośnie przyszłych wydarzeń w Zajezdni.
Część aktywności odbyła się również na dworze. Chętni mogli wziąć udział w warsztatach rolkowych na kilku poziomach zaawansowania. Na miłośników innych sportów czekała strzelnica dla łuczników i stanowiska turnballa.
W sobotę na zakończenie dnia rodziny z dziećmi zasiadły przed ekranem, by w ramach wieczorynki obejrzeć popularną bajkę „Porwanie Baltazara Gąbki”.
Całość relacjonowana była na żywo na wydarzeniu na Facebooku.